Thursday, 28 February 2013

Notka na ostatni dzien lutego


Nie mogę uwierzyć, że już  koniec lutego.
Dzieje się ogromnie dużo.
Jakiś czas temu pomyślałam sobie, że dobrze by było mieć pojęcie o tym, jak pisać w social media. I co? Zyczenie się spełniło. Moja firma organizuje kurs na specjalistę mediów społecznościowych. A ja już skończyłam pierwszy poziom!

Zrobiłam sobie tez mnóstwo przyjemności w tym miesiącu – mam nowe perfumy, nowe ubrania, bilet do Polski na sobotę, idę na warsztat T. Harv Ekera, w niedzielę byłam na Sound Journey – rozbudowany koncert gongów, mis i innych instrumentów.
Jeśli słyszałeś o powiedzeniu „Pieniądze szczęścia nie dają” i się z nim zgadzasz, to ujmę to w taki sposób: Może i nie dają, ale czynią życie łatwiejszym i przyjemniejszym, a o swoje szczęście mogę zadbać sama.

Jest we mnie jednak jakiś wewnętrzny spokój, wiara, że idę właściwą drogą, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Nawet jesli teraz jest szaleństwo i wariactwo, to podążam za tym i potrafię się tym cieszyć.
Do zobaczenia w Polsce.

No comments:

Post a Comment